nominacje, nominacje …
,,Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę” Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”
i dostała Frytka tę nagrodę, tym razem od Miśki… ale żeby to tylko nagroda była… ale nie… na pytania trzeba odpowiadać jeszcze… takie dociekliwe całkiem…a potem jeszcze wytypować kolejne blogi do zabawy… i kolejną porcję pytań ułożyć… taaaa, najwyraźniej na każdą nagrodę trzeba sobie zapracować,.. nie ma nic za darmo a więc… najpierw pytania od Miśki
1.Gdzie chciałabyś mieszkać? – w jakimś ciepłym kraju… z błękitnym morzem… gdzie cały rok świeci ciepłe słoneczko
2.Trzy najważniejsze cechy mężczyzny? – opiekuńczość, prawdomówność, maniery
3.Z czego jesteś dumna? – ze swojej siły, która pozwala mi radzić sobie w różnych, nie zawsze łatwych, sytuacjach
4.Czego żałujesz? – że za wcześnie weszłam w dorosłe życie
5.Marzenie – mieć choć raz poczucie, że nie muszę się o nic martwić, że wszystko jest ok
6. Co w sobie lubisz najbardziej? – szelmowski uśmiech i oczy
7.Bez czego nie wyjdziesz z domu? – bez zrobionych włosów, mogę być bez makijażu ale włosy muszą być jakoś ułożone, he he
8.Ile masz lat (można pominąć – ja mam 44 zewnętrznie i 28 w środku:) ) – wedle metryki 41, wedle charakteru jakieś 30, wedle doświadczeń będzie z 60
9.Czy stać Cię na szaleństwa? Np.. – no jasne!…. przykład?… ostatni wyjazd do Ciebie, całkowicie spontaniczny i prawie wcale nie przemyślany…
10.Ulubiony aktor? (że też mnie o to nikt nie spytał! – Jason Statham) – i On, i Will Smith, i Denzel Washington…. kurde, przewaga czarnych mi się zrobiła ale co ja zrobię, że oni tacy przystojni są?
11.Ulubiona pora roku…. – no oczywiście, że lato… Frytka kocha słońce, wodę, opalanie
tak… teraz trzeba kolejnym blogom przyznać wyróżnienie… najchętniej przyznałaby je Frytka wszystkim, do których codziennie, z wielką zresztą chęcią i ciekawością, zagląda… ciężko jest wybrać 11-tkę… szczególnie, że większość już gdzieś przez kogoś nominowana została… a więc nominuje Frytka:
1. alanę, 2. dd, 3. hannę, 4. jazz, 5. kariokę, 6. mayę, 7. monikę, 8. natthimlen, 9. nitagera, 10. thunderstorm, 11. tygrysa … kochani, jeżeli tylko macie ochotę zaprasza Frytka do zabawy …
a oto pytania:
1. co cenisz u innych?
2. czego nie lubisz w sobie?
3. jaki jest Twój ulubiony film?
4. czego się boisz?
5. co zrobiłabyś/ zrobiłbyś z główną wygraną w lotto?
6. czy lubisz gotować?
7. czy posiadasz jakieś zwierzę? jeśli tak – jakie, jeśli nie – jakie chciałabyś/ chciałbyś mieć?
8. czy lubisz swoją pracę?
9. jeśli miałabyś/miałbyś wybrać się w daleka podróż to statkiem czy samolotem?
10. jak lubisz spędzać urlop, czynnie czy biernie?
11. czy jesteś tak po prostu szczęśliwa / szczęśliwy?
no to tyle… oczywiście, jeśli ktoś z Was, spoza nominowanej listy, chciałby odpowiedzieć na pytania Frytki to z miłą chęcią poczyta Frytka odpowiedzi …
blaski codzienności 
Te Twoje szaleństwa bardzo mi się podobają! Zapraszam częściej;)
możesz być pewna, że jeszcze nie raz Cię nawiedzę :)))
Dziękuję za nominację 🙂 Pozwolisz, że odpowiem tutaj:
1. co cenisz u innych? Szczerość i inteligencję.
2. czego nie lubisz w sobie? tego strasznego pedantyzmu 🙂
3. jaki jest Twój ulubiony film? Oj długo by wymieniać 🙂
4. czego się boisz? Chorób.
5. co zrobiłabyś/ zrobiłbyś z główną wygraną w lotto? Zwiałabym na Marsa w trybie natychmiastowym 🙂
6. czy lubisz gotować? Nieeee
7. czy posiadasz jakieś zwierzę? jeśli tak – jakie, jeśli nie – jakie chciałabyś/ chciałbyś mieć? Osobiście już nie mam, a chciałabym mieć psa.
8. czy lubisz swoją pracę? Eeee jaką pracę? A też poprzedniej też nie cierpiałam 🙂
9. jeśli miałabyś/miałbyś wybrać się w daleka podróż to statkiem czy samolotem? Rowerem, mam chorobę lokomocyjną.
10. jak lubisz spędzać urlop, czynnie czy biernie? Jeżeli się takowy zdarzy, to chyba go prześpię.
11. czy jesteś tak po prostu szczęśliwa / szczęśliwy? Zdarza się – w zależności od dnia w miesiącu:)
😉
dzięki za odpowiedzi… no pracy zawodowej może nie masz, ale praca w domu to się nie liczy?! … i wyspania życzę 🙂
No, a ilu jest takich, którzy powiedzą: „w domu z dzieckiem??? to sie raczej nie przemęczasz.”
Nie tak jest? Oraz może kiedys odpocznę 🙂
my, kobiety, wiemy jak to wygląda więc …. trzymaj się 🙂
Trzymam :))))
piękne zwierzenia, piękne 🙂
moje czy Thunderstorm? 🙂
wszystkie 🙂
Dziękuję Frytko.
1.uczciwość, radość życia
2. zmiennych nastrojów
3..Sporo tego
4.chorób i braku samodzielności w późniejszych latach
5.podróżowałabym i wspomogła bliskie mi osoby
6.Tak i to bardzo
7.Pieska Lejkę
8.już nie pracuję ale owszem lubiłam
9.bardziej samolot chociaż boję się nim latać
10. zawsze czynnie
11.bywam
proszę bardzo Haniu … a z tym ostatnim punktem to chyba każdy z nas tak ma, że tylko bywamy … pozdrawiam ciepło…
Chichichichiii…
1. Co cenisz u innych? – IQ i umiejętność wypowiadania się w ludzkim języku
2. Czego nie lubisz w sobie? – Nie mogę wymyślić
3. Jaki jest Twój ulubiony film? – Żaden
4. Czego się boisz? – Też nie znam odpowiedzi
5. Co zrobiłabyś z główną wygraną w Lotto? – Wyniosłabym się do własnego domu z duuuuuużym ogrodem i przygarnęłabym trochę psiej i kociej biedy
6. Czy lubisz gotować? – Tak, a w każdym razie nie męczy mnie to za specjalnie
7. Czy posiadasz jakieś zwierzę? – Nie, to moje zwierzęta posiadają mnie!
8. Czy lubisz swoją pracę? – Zadziwiające, ale tak
9. Jeśli miałabyś wybrać się w daleką podróż, to statkiem czy samolotem? – Jednym i drugim, ale jeśli naprawdę muszę wybierać, to samolot zawsze i wszędzie na pierwszym miejscu
10. Jak lubisz spędzać urlop, czynnie czy biernie? – A co to za urlop, jeśli się go spędza czynnie?! Wypoczynek może być tylko bierny!
11. Czy jesteś tak po prostu szczęśliwa? – Jestem. Tak po prostu.
pięknie Frau 🙂 … zazdroszczę (ale tak bez zawiści) ostatniego a z 10 zgadzam się bezsprzecznie… myślę nad Twoim portretem, he he…
No i wymyśliłaś…!!! :):):):) Wprawiałaś mnie w bezbrzeżne osłupienie :):):):):)
a czemuż to, ach czemuż??? 🙂
Z powodu tego portretu 🙂 Do dziś mam wytrzeszcz!
mówiłam, że wyobraźnię mam dużą 🙂 .. to mówisz, że aż tak bardzo odbiegłam od oryginału? …
Dosyć znacznie i w zdumiewającym kierunku!
hmmm… lubisz przyrodę (chcesz mieć dom z dużym ogrodem),
kochasz zwierzaki (albo one Ciebie), masz własne zdanie,
nie naginasz się do innych (czyli jesteś stanowcza i
możesz być surowa), no a kwestia wyglądu to …. czysta
improwizacja 🙂 … a poza tym „na koniec” okazało się,
że jesteś wesoła i ciepła… to gdzie się mylę?… może
jakaś podpowiedź?…
Wszystko w swoim czasie… 🙂
ok, czekam z niecierpliwością 🙂
A ja napisałam u się. 🙂
no to lecę zobaczyć 🙂
Dziękuję 🙂
Odpowiedziałam u siebie 😉
już sprawdzam i proszę bardzo 🙂
Się otóż zastanawiam, jakże to nie przemyślany wyjazd mógł być, skoro z relacji wynikało, że było tak bardzo, bardzo super?? Brak mi jakoś korelacji między obawami wyjazdu pierwszego a pełnym spontanem drugiego. Cóś mi to Frytka kręci ooo!! Zresztą nie tylko tu, bo z wiekiem to ho ho całkiem poszła po bandzie, ale że kobiet o wiek się nie pyta, to i z racji nałogu dobrego wychowania przemilczę owe nieścisłości:))
Oraz dzień dobry:))
drogi Desperze, „nieprzemyślenie” wyjazdu nie wyklucza „bardzo, bardzo super”, wszystko zależy z kim człowiek spędza czas 🙂 … „pierwszy raz”, pod każdą postacią, jest zawsze pełen obaw… spontan drugiego wyjazdu tylko dodawał adrenaliny i dreszczyku emocji…. a z wiekiem nic nie oszukuję, wszystkie trzy kategorie wiekowe jak najbardziej prawdziwe 🙂 …i dzień dobry też …
Się zastanawiam, nieprzemyślenie wyjazdu, hmmmm intrygujące nad wyraz jest to:) Ale skoro finał był powiedzmy, że co najmniej właściwy i oczekiwany no to znaczy, ze warto się poddać spontanicznym decyzjom:) A z tym wiekiem to nie wiem, trzy kategorie wiekowe a wymienionych pięć pozycji (wiekowych żeby nie było), coś dalej niejasne jest:))
tak, czasami warto poddać się spontanicznym decyzjom, nawet bardzo warto 🙂 .. a wiek, czytać należy uważnie, żeby się potem hmmmm… czepiać… pierwsze dwie kategorie należą do autorki pytań czyli szanownej Miśki :))))
Dobra co do wieku spoko, przeskoczyłem może zbyt szybko:) Ale że taki pełen spontan, sadząc po wcześniejszych wpisach to jestem pod wrażeniem:) Grunt że było dobrze, albo bardzo dobrze:)
było bardzo dobrze,o czym zresztą pisałam!!! i jeszcze nie raz na taki spontan się zdecyduję myślę… tak zawsze fajniej wychodzi, niż jak się człowiek za dużo zastanawia 🙂
a może pan bys na pytanie odpowiedział?.. rada bym się dowiedzieć czegoś ciekawego o panu 🙂
Otóż, pytanie gdy usłyszę to i odpowiedzi udzielę:)
no miałam na myśli pytania, te zadane w poście przez mnie 🙂
Ależ, ależ!! Te pytania sa dla nominowanych, gdzieżby tam przed szereg się wypychać :))
to chcesz pan pytania tylko dla Ciebie? takie specjalne?… chociaż nie myślę, żeby ktoś miał pretensję, że się pan do odpowiedzi zgłaszasz… a na pewno nie ja 🙂
Znaczy, że na ochotnika?? ja sam?? Paczpani że nie podejrzewałem sam siebie o takie rzeczy, ostatni raz mi się to zdarzyło ………..no……….u………… albo jeszcze dawniej:) Decyduj więc na jakie/które mam odpowiadać? Wszak Tyś tu gospodyni:)
aż tak pan zaryzykujesz?.. oddając się całkowicie w moje władanie?… no, no 🙂 na wszystkie zadane proszę odpowiedzieć w takim razie …
Nie ma ryzyka nie ma zabawy:)) Pytaj pani:))
1. co cenisz u innych? – poczucie humoru i dystans do siebie,
2. czego nie lubisz w sobie? – nadmiernego uporu i pyskatego dzioba
3. jaki jest Twój ulubiony film? – a to konieczne?? no dobra z polskich Sami Swoi a z obcych Pogromcy Duchów
4. czego się boisz?- jak na razie prędkości powyżej 220km/h na motocyklu
5. co zrobiłabyś/ zrobiłbyś z główną wygraną w lotto? – spożytkował, na przyjemności
6. czy lubisz gotować? – w tym zakresie są dwie wersje, oficjalna głosi, że nie i nie potrafię, a nieoficjalna, ta prawdziwa, ze i owszem lubię i nikogo jeszcze nie otrułem
7. czy posiadasz jakieś zwierzę? jeśli tak – jakie, jeśli nie – jakie chciałabyś/ chciałbyś mieć? – jako znany w okolicy drobny hodowca drobiu owszem że posiadam, przemilczę wielkość owego stada, gdyż konkurencja nie śpi, dodam, że psa jeszcze posiadam oraz koty płci żeńskiej sztuk trzy, w marcu zdecydowanie więcej:)
8. czy lubisz swoją pracę? – a pracę można lubić?? Ale jak szef pyta to twierdzę, że tak:))
9. jeśli miałabyś/miałbyś wybrać się w daleka podróż to statkiem czy samolotem? – statkiem miałbym wtedy więcej wolnego:)
10. jak lubisz spędzać urlop, czynnie czy biernie? – jak leci byle częściej dawali go:)) A biernie to jak to jest??
11. czy jesteś tak po prostu szczęśliwa / szczęśliwy? – bywam, ale nie jest to stan permanentny
no proszę jakie piękne odpowiedzi… i chyba nawet za bardzo nie bolało?….a biernie, mój drogi panie, to np. leżeć sobie na kocyku i się opalać 🙂 to oczywiście tylko jedna z wielu wersji, osobiście przeze mnie preferowana ha ha ha..,
Ale tak leżeć godzinę?? No chyba da się to zrobić:)) Nie powiesz mi że tak cały dzień można?? Samemu na kocyku:))
a kto powiedział, że samemu?… w towarzystwie o wiele fajniej 🙂
No to ja też tutaj:
1. co cenisz u innych? – poczucie humoru i życzliwość
2. czego nie lubisz w sobie? – oj wielu rzeczy… Tak ogólnie nie lubię siebie…
3. jaki jest Twój ulubiony film? – Dom nad jeziorem. Uwielbiam! Z Keanu Rives’em (źle napisałam, ale nie wiem jak:) i Sandrą Bulock (?). Zawsze ryczę, zawsze czekam na ich wzajemne listy…
4. czego się boisz? – niedołężności
5. co zrobiłabyś/ zrobiłbyś z główną wygraną w lotto? – podzieliłabym na kupeczki: dla córki, dla syna, na pomoc innym, na lokatę, na konto, troszkę bym zainwestowała, troszkę czerpała z odsetek, dla każdego coś:)
6. czy lubisz gotować? – nieeeeeeee!
7. czy posiadasz jakieś zwierzę? jeśli tak – jakie, jeśli nie – jakie chciałabyś/ chciałbyś mieć? Bruno – king charles spaniel tricolor
8. czy lubisz swoją pracę? – nie, ale zawód tak.
9. jeśli miałabyś/miałbyś wybrać się w daleka podróż to statkiem czy samolotem? – samolot, zdecydowanie. Nie lubię morza, nudne jest…
10. jak lubisz spędzać urlop, czynnie czy biernie? – czynnie, łazić, łazić, zwiedzać, oglądać!
11. czy jesteś tak po prostu szczęśliwa / szczęśliwy – coś ostatnio mam z tym problem… depresja jesienna, dołek mnie męczy… Ale chyba wyjdę z tego:)
dzięki za zaproszenie
Pozdrawiam!!!
Alano, każdemu zdarza się gorszy okres w życiu, wiem coś o tym… a Wy, Ty i Twój Mąż, z tego co czytałam, dajecie radę… to najważniejsze… i polub siebie! wiem że to trudne ale możliwe… ściskam serdecznie :)))
dzięki;-) teraz zaczynam się skupiać;-)
skupiaj się, skupiaj… byle nie za długo 🙂
Najbardziej podoba mi sie określenie przez Ciebie swojego wieku ;o) Konkret to podstawa ;o)))
niektóre informacje należy podawać w wersji rozszerzonej :)))
1. co cenisz u innych?
lojalność, dobroć,życzliwość
2. czego nie lubisz w sobie?
czasem ustępowania , no i wagi;)
3. jaki jest Twój ulubiony film?
Szósty zmysł, Miłość w domu prezydenta, Forrest Gump,Tańczący z wilkami, Szklana pułapka,
4. czego się boisz?
….
5. co zrobiłabyś/ zrobiłbyś z główną wygraną w lotto?
mam nadzieję,że wszystko , co pożyteczne
6. czy lubisz gotować?
nie
7. czy posiadasz jakieś zwierzę? jeśli tak – jakie, jeśli nie – jakie chciałabyś/ chciałbyś mieć?
psinkę
8. czy lubisz swoją pracę?
w domu?tak:)
9. jeśli miałabyś/miałbyś wybrać się w daleka podróż to statkiem czy samolotem?
samolot, boje się utonięcia;/
10. jak lubisz spędzać urlop, czynnie czy biernie?
czynnie
11. czy jesteś tak po prostu szczęśliwa / szczęśliwy?
bywam;)
Miśka, Ty nieustraszona jesteś po prostu :))) a do „Szóstego zmysłu” i „Forresta Gumpa” się przyłączam … buziaki
wczoraj byłam na imprezie…. i prawie głowę dałabym sobie obciać, że Cię tam widziałam :)))
Nie obcięłam wprawdzie, ale masz sobowtóra na pewno. W Piotrkowie.
Ewa, co ty mówisz? … w Piotrkowie? … to Ty byłaś w Piotrkowie i nie dałaś znaku?… i widziałaś MNIE?… i jak wyglądałam?! . i co ta za impreza była?! – odpowiedz na które chcesz, he he he… zdarzyło mi się ze dwa razy, że mnie obcy zaczepiali a potem robili wielkie oczy… sama na SIEBIE się jeszcze nie natknęłam 🙂
ja w Piotrkowie nie byłam, ale Twój sobowtór był z Piotrkowa na tej samej imprezie co ja :))) No wypisz wymaluj Frytka we własnej osobie, tylko w okularach :)) Miałam nawet podejść i spytać, czy pisze bloga a okulary do zdjęcia zdejmuje, ale nie podeszłam w końcu :)))
I chyba ciut starsze dzieci od Ciebie ma. Młody narzeczoną już prezentował oficjalnie
znaczy się tak… noszę przecież okulary TYLKO do pracy, pisania, czytania itd, ha ha… a syna też mam takiego, co to od półtora roku z dziewczyną mieszka… matko święta… a może ja mam jakieś rozdwojenie jaźni?!… może to jednak byłam ja?! 🙂 ale swoją drogą, popatrz no Ty się… jakie cuda…
hmmm… ale z soboty na niedzielę byłaś w domu? :))))
ano była właśnie i mam na to świadków!!!… ha ha ha…
No i Twój sobowtór Agnieszka ma na imię :))) Tylko nie mów, że Ty też tak masz :))))
to jednak nie Ty… ale rozglądaj się wobec tego :))), tylko nie myśl, ze w lustrze na siebie patrzysz :))
łooo matkooo!!!… to na kogo ja paczę?!
nie, nie powiem… ja mam na imię Beata, chociaż to nas różni:) Ewa, a powiesz mi skąd jesteś?… możesz na maila jak coś b.dejniak@onet.eu ..
wieczorkiem napiszę 🙂 teraz do domu zmykam :))
ok, miłego dnia 🙂